Strona niby działa. Wyświetla się, ładuje, formularz kontaktowy też gdzieś tam jest. Ale nie przyciąga klientów. Nie pojawia się w Google. Nikt nie dzwoni, nikt nie pisze. Może czas ją odświeżyć?
Zanim zlecisz nową stronę „bo tamta jest stara”, zatrzymaj się na chwilę. W tym wpisie pokażę Ci konkretne sygnały, po których możesz poznać, że Twoja strona nie działa tak, jak powinna – i że to dobry moment na zmianę.

1. Klienci nie trafiają do Ciebie przez stronę
Najprostsze pytanie:
Czy ktokolwiek kiedykolwiek trafił do Ciebie przez stronę?
Jeśli nie – coś jest nie tak. Może:
- strona nie pojawia się w Google,
- nie zawiera jasnej oferty,
- nie prowadzi do kontaktu,
- wygląda jakby była zrobiona „dla kogoś innego”.
Każda strona może ładnie wyglądać, ale nie każda działa. Jeśli Twoja nie przynosi klientów, nie wspiera sprzedaży ani nie buduje zaufania – to sygnał, że czas na zmiany.
2. Wygląda jak z innej epoki
Wzornictwo, układ, czcionki, kolory, zdjęcia – wszystko to zmienia się szybciej niż myślisz. Strona, która kilka lat temu była „nowoczesna”, dziś może wyglądać na przestarzałą, nawet jeśli działa technicznie.
Co widzi klient?
- Logo w niskiej rozdzielczości
- Małe, trudne do kliknięcia przyciski
- Brak wersji mobilnej albo kiepskie działanie na telefonie
- Brak języka korzyści, same ogólniki
- Zdjęcia z dawnych lat lub stocki bez emocji
Taka strona nie wzbudza zaufania. A to oznacza: klient ucieka, zanim cokolwiek przeczyta.
3. Nie działa dobrze na telefonie
Dziś ponad połowa ruchu w internecie to telefony. Jeśli Twoja strona:
- ładuje się długo na komórce,
- ma menu, którego nie da się otworzyć,
- zawiera tekst zbyt mały do czytania,
- nie mieści się na ekranie,
to tracisz klientów zanim w ogóle się zorientujesz.
Odświeżenie strony to nie tylko „ładniejszy wygląd” – to funkcjonalność, która działa na każdym urządzeniu.
4. Nie ma spójnego wizerunku
Zmieniałeś logo? Kolory firmowe? Masz nowe zdjęcia? Nową ofertę?
Strona powinna to odzwierciedlać. Jeśli jest niespójna, wygląda jak składak – z różnych okresów, różnych rąk – klient podświadomie to czuje.
Nowa strona to okazja, by:
- ujednolicić kolory, fonty, styl,
- pokazać ofertę jasno i konkretnie,
- uporządkować wszystko tak, jak powinno być od początku.
Spójny wizerunek to nie fanaberia. To waluta zaufania.
5. Strona nie pojawia się w Google
Masz stronę od lat, ale nie ma Cię w wynikach wyszukiwania?
To może być kwestia:
- braku optymalizacji SEO,
- błędów technicznych,
- niewłaściwych tytułów i nagłówków,
- braku treści, które odpowiadają na pytania klientów.
Nowa strona to szansa, by to wszystko naprawić i zacząć budować widoczność od nowa – tym razem dobrze.
6. Zmienił się Twój biznes
Jeśli przez ostatnie 2–3 lata zmieniłeś:
- ofertę,
- sposób działania,
- grupę klientów,
- zakres usług,
to Twoja strona też powinna się zmienić.
Bo jeśli pokazuje coś innego niż Ty robisz dziś – to nie jest narzędzie sprzedaży. To zbędny ciężar.
7. Czujesz, że nie jesteś z niej dumny
To najprostszy test.
Czy gdyby dziś klient zapytał Cię o stronę – podałbyś link z dumą?
Czy raczej wzruszyłbyś ramionami i powiedział: „niech Pan zadzwoni, przez stronę to się nie da”?
Jeśli nie jesteś dumny ze swojej strony – Twoi klienci też tego nie będą.
Strona to nie ulotka. To fundament
Dobra strona to nie tylko coś „do pokazania”.
To narzędzie pracy. Pierwszy kontakt z klientem. Twoja twarz w internecie.
I najczęściej – pierwsze miejsce, w którym klient podejmuje decyzję: czy zaufać, czy zamknąć.
Dlatego czasem warto przestać łatać to, co nie działa – i zrobić to raz, dobrze.
Chcesz wiedzieć, czy Twoja strona wymaga odświeżenia? Zobaczmy ją razem. Powiem Ci szczerze, co można poprawić. Bez ściemy. Bez presji. Ale z pomysłem na lepszy efekt.