Nie każda firma musi mieć biuro. Nie każda musi mieć logo za 10 tysięcy. Ale każda firma, która chce być widoczna i zdobywać klientów, potrzebuje strony internetowej.
Tyle że nie każdy w to wierzy. Czas się z tym rozprawić – bez owijania w bawełnę. Poniżej znajdziesz najczęstsze wymówki, które słyszę od przedsiębiorców… i moje odpowiedzi, oparte na realnych przykładach.

1. „Wystarczy mi Facebook”
Facebook to świetne narzędzie. Ale:
- nie masz tam kontroli nad zasięgiem,
- regulamin może się zmienić w każdej chwili,
- Twoja strona może zniknąć bez ostrzeżenia.
Strona internetowa to Twoje miejsce w sieci, nie wynajmowany pokój. Facebook to tylko dodatek. A kiedy klient chce znaleźć Cię w Google? Zgadnij, co mu się nie wyświetla.
2. „Ludzie i tak polecają mnie z ust do ust”
To świetnie, że klienci polecają. Ale dziś wygląda to tak:
– „Ej, znasz jakiegoś dobrego stolarza?”
– „Tak, Janusz z firmy X robił mi kuchnię”
– klient wklepuje w Google: „Janusz firma X”
I co widzi?
– Stronę?
– Wizytówkę Google z opiniami?
– A może… nic?
Brak strony to strata zaufania. Dziś nie chodzi tylko o jakość usług. Chodzi o to, czy klient może Cię łatwo sprawdzić.
3. „Moi klienci są starsi – oni nie szukają w internecie”
A ich dzieci? Wnuki? Opiekunowie?
To oni często podejmują decyzje, szukają kontaktu, sprawdzają, czy można zaufać.
Poza tym: starsi klienci też korzystają z Google. Nie muszą pisać – mówią do telefonu:
„hydraulik Łuków”, „najbliższy dentysta”, „opiekunka do starszej osoby”.
Jeśli Twojej firmy tam nie ma, to po prostu nie istnieje w ich świecie.
4. „Strona to tylko koszt”
Strona to inwestycja, nie koszt.
Jeśli jest dobrze zrobiona – to:
- pokazuje Twoją ofertę 24/7,
- odpowiada na pytania klientów,
- zbiera zapytania, gdy Ty jesteś w pracy, u lekarza albo na urlopie.
Zła strona to koszt.
Dobra strona zwraca się szybko i regularnie zarabia.
5. „Nie potrzebuję więcej klientów”
Naprawdę?
– Nie chcesz mieć zapasowych zleceń, gdy stały klient się wycofa?
– Nie chcesz mieć wyboru, z kim pracujesz?
– Nie chcesz podnieść cen?
Strona to nie tylko sposób na nowych klientów. To narzędzie, które zwiększa Twoją wartość rynkową. Nawet jeśli teraz masz pełen grafik – sytuacja może się zmienić.
6. „Kiedyś zrobię, jak będzie więcej czasu”
To się nie wydarzy samo. I szczerze?
Nie potrzebujesz „więcej czasu”.
Potrzebujesz kogoś, kto ogarnie to za Ciebie.
Bo dobra strona to:
- przygotowanie treści (albo poprawa tych, które masz),
- dopasowanie do branży,
- zrozumienie, co mają zobaczyć Twoi klienci, żeby się odezwać.
Zlecasz. Dostajesz gotowe. Działa.
Tyle.
Co naprawdę daje strona internetowa?
- Pokazuje Twoją ofertę tak, jak chcesz być postrzegany.
- Pomaga klientom Cię znaleźć i skontaktować się z Tobą.
- Daje Ci pełną kontrolę nad tym, co widzą odwiedzający.
- Ułatwia rozwój – możesz dodać bloga, portfolio, rezerwacje, sklep…
Brzmi jak coś, co warto mieć?
Jeśli nadal nie masz strony – to właśnie się upewniłeś, że warto. A jeśli chcesz ją zlecić bez stresu, komplikacji i ciągłego „a co teraz?” – odezwij się. Stworzę dla Ciebie stronę, która naprawdę działa.